I znowu nudy... CHOROBLIWA ZAZDROŚĆ

I znów nudy!! Beata... oczywiscie Adas do niej przychodzi, caly czas tak jest odkad zaczely sie wakacje, nigdzie z nia wyjsc wieczorem nie moge bo Beatka z Adasiem jest juz umowiona!! Dobrze ze Miśka nie ma tylko tydzien, i jakos to przetrwam, ale jak jej Adaś wyjedzie na 3 tygodnie to zobaczy jak to jest milo sie nudzic... Jak mi jest milo gdy ona sobie z Adamem wszystkie wolne chwile spedza. Nie wiem ale to jest chyba zazdrość... Boże żeby byc zazdrosnym o koleżanke... No nie, to troche dziwne, nie bede juz o tym myslec, znajde soboie jakies zajecie i o tym zapomne, moze znowu zaczne pisac wiersze... Sprobuje.

Druga sprawa to Blanka... Myslalam ze na wakacjach, jako dobre przyjaciolki to sie bedziemy widywac, ale ona teraz ma lepsze zajecie... Piotruś, Karolek, Budzik i Kamilka... A o mnie jakos nikt nie pamięta... Jestem takim tylko niepotzrebnym nikomu ciężarem!

Ide sobie popisac wierszyki Pozniej tu zajze